Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 264 Skąd: Sopot
Wysłany: 2010-02-16, 20:00 Kontrowersje wokół wyzwolenia Chojnic
Cytat:
W Chojnicach odbył się wykład "Wyzwolenie czy nowa okupacja" - związany z rocznicą wkroczenia do miasta Armii Czerwonej. Zorganizowało go stowarzyszenie Arcana Historii. Na zakończenie prezes stowarzyszenia Marcin Wałdoch powiedział: - Nie zgadzam się z tym, żeby mój burmistrz oddawał pokłon czerwonej gwieździe. To symbol totalitaryzmu. To trzeba napiętnować
Arseniusz Finster- Ulica 14 Lutego w naszym mieście to hańba - dodawał Zbigniew Reszkowski, chojniczanin. - Nic więc dziwnego, że mamy na urzędach takich, którzy dzisiaj składali kwiaty. O co chodzi? Pisze o tym Polska The Times Dziennik Bałtycki. Delegacja z chojnickiego ratusza złożyła kwiaty pod pomnikiem - zbiorową mogiłą żołnierzy radzieckich. Na czele stali Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic i jego zastępca Edward Pietrzyk.
Gość spotkania dr. hab. Piotr Niwiński, wykładowca Uniwersytetu Danzigiego mówił: - Jeśli burmistrz uważa, że 14 lutego skończyła się gehenna, to ma pełne prawo składać kwiaty i zapalać znicze, ale nie jako burmistrz. Dlaczego na Litwie nie obchodzi się dnia wyzwolenia przez Rosjan? U nich obchodzony jest dzień zakończenia działań wojennych w Europie. Dlaczego w Wilnie i Lwowie Rosjanie nie byli witani kwiatami tak jak na Kaszubach? Dlaczego, kiedy w 1944 roku Niemcy wycofywali swe wojska, ludność cywilna uciekała z nimi? Bo znali swojego "wyzwoliciela". Dlatego uważam, że czcić pamięć poległych Sowietów na tych ziemiach powinny ich rodziny z Rosji, bo dla nich ta śmierć była tragedią.
Co na to Finster? - Nie oddaję co roku pokłonu w imieniu chojniczan, jednak pamiętam o tych prawie trzech tysiącach poległych żołnierzy radzieckich. Zrobiłem to dla uczczenia ich pamięci. Szanuję odmienne poglądy innych. Dałem temu dowód, udostępniając Chojnicki Dom Kultury na wykład i spektakl. I niech profesor mnie nie poucza, co mam robić. Burmistrzem jestem i w piątek, i w niedzielę, i w dzień, i w nocy. Wiem, co robili radzieccy żołnierze. Jeden z członków mojej rodziny też padł ich ofiarą. Nie sądzę, żeby pochowani w tym miejscu żołnierze byli tymi, którzy się tak zachowywali.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum