Hmm... trochę wstyd się przyznać, ale zarejestrowanie się na WFG przypomniało mi, że choć od kilku lat działam z większą lub mniejszą częstotliwością i pożytkiem dla reszty na FDG...to jakoś nigdy się tam nie przedstawiłem Ponieważ jednak i na tym Forum przewija się spora część Forumowiczów już mi znanych, a ponadto zaczynam tu swoją działalność (jednego posta, skromnie, już spłodziłem), to czas najwyższy nadrobić zaległości i szybko się przedstawić.
Rocznik 1984, student ostatniego roku historii naszego nadbałtyckiego oksfordu , pracownik jednej z instytucji miejskich, który dzięki temu zajęciu ma dużo wspólnego z historią Danziga także zawodowo. Interesuję się przede wszystkim dziejami II Rzeszy Niemieckiej 1871-1918/1920, Danzigiem w tym okresie, kolonializmem i wojskowością państwa niemieckiego (oczywiście, również w tym okresie). Zapalony do granic przyzwoitości miłośnik Wrzeszcza i wszystkiego, co ma tylko "Langfuhr" w nazwie. Podobnie rzecz ma się z kajakami.
Pozdrawiam wszystkich tych, których już miałem możliwość poznać na FDG lub też i osobiście, jak również wszystkich nowych fascynatów Pomorza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Ponieważ jednak i na tym Forum przewija się spora część Forumowiczów już mi znanych, a ponadto zaczynam tu swoją działalność (jednego posta, skromnie, już spłodziłem), to czas najwyższy nadrobić zaległości i szybko się przedstawić.
, pracownik jednej z instytucji miejskich, który dzięki temu zajęciu ma dużo wspólnego z historią Danziga także zawodowo. Interesuję się przede wszystkim dziejami II Rzeszy Niemieckiej 1871-1918/1920, Danzigiem w tym okresie, kolonializmem i wojskowością państwa niemieckiego (oczywiście, również w tym okresie). Zapalony do granic przyzwoitości miłośnik Wrzeszcza i wszystkiego, co ma tylko "Langfuhr" w nazwie. Podobnie rzecz ma się z kajakami.
