Pomógł: 19 razy Wiek: 96 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2010-11-20, 17:07 Stado baranów a regulamin
Jeden z postów został usunięty ze względu na swoją treść. Tak dla przypomnienia niektórym dyskutantom:
Punkt regulaminu WFG:
4. Na Forum zabronione jest: szerzenie treści propagujących postępowanie niezgodne z polskim i międzynarodowym prawem (w jakiekolwiek formie), nienawiść rasową, wulgarnych, obscenicznych, oszczerczych, jak również obrażanie uczuć religijnych różnych grup wyznaniowych, a także propagowanie postaw szowinistycznych i nacjonalistycznych.
Dlatego proszę o utrzymanie przez nas wysokiego dotychczas poziomu dyskusji na forum.
Post powstał w wątku:http://wolneforumdanzig.pl/viewtopic.php?p=31846#31846
Wysłany: 2010-11-23, 15:44 Takie sobie przemyślenia
Mam pewną wątpliwość, może nie mam racji, ale odnoszę po raz kolejny wrażenie, że Polska jest krajem w którym wyrządzający zło mają większe prawa niż ci którym to zło wyrządzają. Do tego jeszcze dochodzi filozofia Kalego. Uszkodzona polichromia? Toż to przecież tylko parę centymetrów. Nic się nie stało. Po prostu lampkę wieszaliśmy. Ale gdyby ktoś gwoździem potraktował limuzynę (też tylko parę centymetrów) wyobrażam sobie krzyk i oburzenie. Jak to? Jakim prawem? To na pewno prowokacja, może TVN, może GW? Taka krzywda, takie zagrożenie dla życia i zdrowia, domagamy się ochrony BORu i prawa do noszenia broni. Wcale bym się nie zdziwił gdyby do tego doszło. Między innymi z powodu tak zwanej poprawności politycznej. Nie próbujmy wprowadzać tylnymi drzwiami cenzury prewencyjnej. Nie warto. Ulica Mysia nadal kojarzy się nienajlepiej. Niech ludzie mają prawo do wyrażania swoich uczuć - także tych negatywnych. Te komentarze są czytane również przez tych z którymi się nie zgadzamy, to swego rodzaju hamulec dla ich zapędów. To nie jest dobry czas na cenzurę. Żaden czas nie jest dobry na wprowadzanie cenzury.
Po raz ostatni usłyszałem podobny tekst w WKU (komisja wojskowa) w 1970 roku. Nie jestem przyzwyczajony do takiego poziomu dyskusji.- po prostu nie będę się do niego zniżać. W związku z tym daruj, ale swoje opinie począwszy od dzisiaj będę prezentować na innych forach. Życzę utrzymania równie wysokiego poziomu intelektualnego.
Pomógł: 2 razy Wiek: 62 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 607 Skąd: Gdańsk-Dolne Miasto
Wysłany: 2010-11-23, 18:09
Szanowny CENZORZE !!!!!! Żądam usunięci mojego postu w całości , po Twej łaskawej ingerencji jest może według ciebie poprawny politycznie ale nie ma już swej ekspresji
Masz prawo do swojej interpretacji, jednakże administracja forum uznała, że ta wypowiedź narusza Regulamin, co skutkowało usunięciem posta (zdanie pogrubione).
Cytat:
Jedyne na czym się nasi "pasterze" znają, to dojenie, strzyżenie i zarzynanie "owieczek"...
Pomógł: 19 razy Wiek: 96 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2010-11-23, 20:30
Piotr A. napisał/a:
Niech ludzie mają prawo do wyrażania swoich uczuć - także tych negatywnych. Te komentarze są czytane również przez tych z którymi się nie zgadzamy, to swego rodzaju hamulec dla ich zapędów.
To może mamy jeszcze zezwolić na lżenie kogo popadnie, żeby sobie użyć czy podwyższyć swoje ego?
Nie po to powstało to forum, nie w celu ordynarnego upustu swoich emocji czy frustracji. To forum miało do tej pory opinię szanującego inne wyznania i narodowości.
Swoje opinie można wyrażać na każdy temat, bez inwektyw czy porównywania do bydła. Odpowiednim tonem i z szacunkiem dla innych. I wtedy nie będzie "cenzury".
Hochstriess napisał/a:
Popełniasz, ezecie, grzech nadinterpretacji.
Ja mam odmienne zdanie. Zamiast dyskusji na poziomie mieliśmy jarmarczne słownictwo. Bydło to bydło. I doskonale wiemy co mamy na myśli używając tego pejoratywnego sformułowania pod adresem ludzi.
to baran jest gorszy od owcy? a ktora jego czesc powoduje to zgorszenie?
Świnia też nie jest gorszym zwierzęciem od owcy..., ale daj sobie spokój z takimi pytaniami. Mam nadzieję, że nie po to zarejestrowałeś się na WFG, żeby robić zamieszanie
Hochstriess napisał/a:
Popełniasz, ezecie, grzech nadinterpretacji.
Hochstriess napisał/a:
Ta dyskusja zupełnie nie ma sensu, ciekawi mnie tylko gdzie użyłam słowa "bydło" ? I tu jest właśnie nadinterpretacja. Z mojej strony EOT.
Określenie "bydło" znalazło się w usuniętej przeze mnie wypowiedzi innego użytkownika i w żadnym momencie nie napisałem, że to Ty użyłaś tego słowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum