Wolne Forum Gdańsk

[SaViK]

No właśnie. Może jestem nieco "zboczony" językowo ale drażni mnie niemiłosiernie,
jeśli ktoś używa formy "forumowicz" zamiast "forowicz" oraz "odnośnie czegoś" zamiast "odnośnie DO czegoś"...

[Kuglow]

No właśnie chciałbym zabrać głos w tej sprawie i stwierdzić, iż nic tak bardzo mnie nie wkurza jak rozpoczynanie wypowiedzi od stwierdzenia "no właśnie"!!!

[Grün]

Więc zaczynanie od "no właśnie", jest równie irytujące jak zaczynanie od "więc".

[villaoliva]

[Grün]

Forowicz zamiast forumowicz? Przecież liczba mnoga od "forum" to "forumy". Forumy - forumowicz.

[villaoliva]

Poradnia językowa PWN

13.09.2006
Szanowni Państwo,
które formy są poprawne: forumowicz czy forowicz? Czy jestem użytkownikiem for czy forów?

Jest Pan użytkownikiem forów internetowych (a nie for), jest Pan przy tym forumowiczem albo forowiczem.

Formę forumowicz można bez trudu znaleźć na forach. Brzmi podobnie jak klubowicz, plażowicz, wczasowicz, wycieczkowicz – i podobne wywołuje skojarzenia. Forumowicz bywa na forach – tak jak klubowicz w klubach, a plażowicz na plaży. Nie z obowiązku, lecz dla przyjemności.
Jest w użyciu też forma forowicz, dużo rzadsza i nielubiana przez forumowiczów (forowiczów?), popierana zaś przez niektórych moich kolegów językoznawców, odwołujących się do analogii for-um → for-owicz jak lice-um → lice-alista. W obu wypadkach, jak widać, przyrostek -um jest nieobecny w wyrazie pochodnym. Z argumentacją opartą na analogii nie sposób się nie zgodzić, zwłaszcza że przykładów podobnych do licealisty jest mnóstwo, bo dołączają do nich pochodne przymiotniki, np. plen-um → plen-arny. Skoro jednak forowicze uważają się za forumowiczów, to nie widzę powodu, żeby im tego zabraniać.
W słowniku można by przytoczyć obie formy, ze wskazaniem na forumowicza jako wariant wprawdzie częstszy, ale środowiskowy.
— Mirosław Bańko, PWN

10.01.2009
Szanowna Redakcjo,
prof. Jerzy Bralczyk na swoim wideoblogu zwrócił moją uwagę na słowo forumowicz. Wykazał przez analogię z muzeum i liceum, że jest to forma niepoprawna, i zaproponował forowicza. Uznałem więc, że także przymiotnik forumowy musi być błędny. Czy poprawnym słowem jest foralny lub forowy?
Gdy próbowałem doń przekonać znajomych, zostałem oskarżony o puryzm, a wyraz forumowy uznany został za usankcjonowany normą uzualną. Czy są Państwo w stanie rozstrzygnąć nasz spór?

O forumowiczu już się wypowiadaliśmy na łamach poradni – prosimy sprawdzić w jej archiwum. Jeśli chodzi o przymiotnik foralny (jak muzealny, licealny i in.), to jego ocena może być analogiczna: zbudowany jest poprawnie, ale nie używany. Za formą forowy nie przemawia ani analogia, ani frekwencja.
— Mirosław Bańko, PWN

źródło

[fritzek]

[Grün]

A skoro "forowicz", to powinien być też "Adowicz"

[Jarek z Wrzeszcza]

"...i nie PRZEdłużająca się wojna ale przedłużaJĄca się wojna, i nie PIKnikowy nastrój ale pikniKOwy nastrój..." - że zacytuję klasyka

[grzechuu]

Cytat:

Skąd: Danzig Morena

No jak tak możesz!?

To osiedle od początku powinno nazywać się po prostu "Piecki" - kosztem Migowa trudno! :D

Bo w rzeczywistości to ja raczej mieszkam w Pieckach-Diabełkowie! O!

[SaViK]

Jeszcze jedna rzecz: drażni mnie na forum to, że jakiego tematu by nie zacząć to spotyka się z ogromną falą cynizmu...

A co do oznaczenia "skąd" w profilu - to nie wiedziałem że trzeba wpisywać nazwę dzielnicy, a nie np. spółdzielni (zwłaszcza że o budowie Moreny jest oddzielny wątek...), ale wobec oburzenia - już zmieniłem. Bałem się tylko, aby gdy wpiszę Piecki nie usłyszeć, że to nie właściwe historycznie, bo powinienem wpisać po niemiecku...

[Grün]

Wyraz "for" pochodzi z angielskiego. Było nawet takie mydło "for you".

Nie gniewaj się, że się trochę nabijamy. Tak jest zawsze, kiedy ktoś zarzuca coś. A im bardziej radykalnie to robi, tym bardziej cyniczne reakcje wywołuje. A już znaleźć, że sam ma coś nie tak, a innych się czepia - to sam miód dla cyników. Daruj innym "forumowiczom", że nie są "forowiczami", to i Ciebie przestaną się czepiać o LWSM Morena