Problem w tym, że z VII, VIII i IX wieku nie znamy zbyt wielu dobrze datowanych przedmiotów - w to, że ktoś potrafi z dużą precyzją datować na podstawie fragmentów naczyń glinianych, pozwolę sobie nie wierzyć. Więc moim zdaniem problem datowania początków osadnictwa słowiańskiego na naszym terenie jeszcze długo będzie nierozwiązywalny.
Jako ciekawostkę dopowiem, że w świetle obecnej wiedzy, daje się chyba uchwycić migrację Słowian od wschodu zajmującą najpierw (schyłek V w?) ziemie nad Sanem, potem (VI wiek) okolice Krakowa, Górny Śląsk, dorzecze Odry i - stosunkowo wcześnie, może jeszcze w tym samym VI wieku - Pomorze Zachodnie (zwłaszcza w okolicy Pyrzyc). Natomiast w tym samym czasie białą plamę stanowi Mazowsze i Pomorze Nadwiślańskie. W ujściu Wisły mamy do ok. 500 r. mało intensywne ale niepodważalne ślady osadnictwa wcześniejszego, umownie post-germańskiego (można je hipotetycznie wiązać z jakimiś odpryskami plemion gockich), potem "dark ages".
Nie o Słowian, a Prasłowian chodzi. Z powyższego linku wynika, że Wenedowie Tacyta to lud "Staroeuropejski", zamieszkujący kiedyś od Walii, po Azję Mniejszą.
Później
Cytat:
siedziby weneckie we wschodniej części terytorium Wenetów zajmowane były stopniowo i w sposób trwały przez Prasłowian. W ten sposób Prasłowianie wchodzili jak gdyby na tereny zajmowane przedtem przez Wenetów, nie mamy powodu sądzić, że działo się to w sposób łagodny i w konsekwencji nazwa Wenetowie, została przeniesiona na Słowian prawdopodobnie przez germańskich sąsiadów.
Nie do końca, mogę zrozumieć, kto to byli ci Prasłowianie
Cytat:
czyli Prasłowianie byli takimi samymi przodkami plemion polskich jak i Słowianie
W pierwszym cytacie, chyba, omyłkowo jest „przeniesiona na Słowian” zamiast Prasłowian, bo w innym miejscu przyznaje, że przed V w. trudno mówić o Słowianach
Pumeks [Usunięty]
Wysłany: 2009-03-06, 22:05
Bo Prasłowianie to hipoteza - źródłowo poświadczeni są wyłącznie Słowianie (od VI wieku).
Co do tego przed kim miały chronić te gniazda karabinów ponoć do dzisiaj nikt nie wie dokładnie. Kiedyś podczas fotografowania poszczególnych megalitów w Węsiorach zauważyłem niemiecka wycieczkę osób już w dość zaawansowanym wieku, która od kręgu strażnika odeszła w kierunku omawianego przez nas miejsca. Byłem w szoku że np. wielu polskich turystów nie wie o istnieniu tych gniazd a niemieckie wycieczki się po nich oprowadzają. Była to wycieczka bez przewodnika! A co do tych Prasłowian można tez trochę informacji znaleźć w periodyku PERKUNS. Fakt faktem że zajmuje się on raczej historia Prus ale kiedyś był obszerny artykuł na temat Prasłowian.
Pomógł: 19 razy Wiek: 95 Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 6911 Skąd: Oliva
Wysłany: 2009-03-06, 23:02
DARKER napisał/a:
zauważyłem niemiecka wycieczkę osób już w dość zaawansowanym wieku
DARKER napisał/a:
Byłem w szoku że np. wielu polskich turystów nie wie o istnieniu tych gniazd a niemieckie wycieczki się po nich oprowadzają. Była to wycieczka bez przewodnika!
Bo Prasłowianie to hipoteza - źródłowo poświadczeni są wyłącznie Słowianie (od VI wieku).
Bardzo dobre opracowanie tematu w książce"Starożytna Polska" wyd. Trio. Ale to pozycja zapewne znana Pumeksowi, ponieważ autorem jest jego kolega po fachu
Specjalnie dla Was pojechałem do Węsior i porobiłem kilka zdjęć tego gniazda karabinu maszynowego. Jak tylko uda mi się zmniejszyć format tych zdjęć ( informatyka nie jest moją mocna stroną ) to natychmiast umieszczę je na forum.
Miejsce wskazane przez naocznego świadka. Specjalnie na drugim zdjęciu chciałem pokazać widok jaki rozpościera się na szlaki dojazdowe do tego miejsca ( od strony starej gruntowej drogi i nabrzeża jeziora ).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum